Jak to się zaczęło?
Internet stał się miejscem nawiązania znajomości Marka i Artura. Mimo, że dzieliła ich odległość tysiąca kilometrów (Marek mieszka w Polsce, zaś Artur w Niemczech), to wspólnie snuli plany różnych projektów latawców. Nadszedł w końcu dzień bezpośredniego kontaktu. Marek zaprosił do Polski Artura i wraz ze swoimi rodzinami, urządzili wspólne warsztaty latawcowe. Artur prezentował swoje liczne konstrukcje latawców zarażając wszystkich swoją pasją. Niebawem do tego grona dołączył Zygmunt (także poznany przez internet, mieszkający w Kanadzie). Tak właśnie rozpoczęła się wspólna przygoda z latawcami. Stopniowo dołączali inni do tej trójki, i dziś mamy już bardzo wielu pilotów latawców. Tak się nazywają - piloci latawców. Miejsce ich codziennych "wirtualnych spotkań", wymiany doświadczeń to internetowa, "latawcowa" lista dyskusyjna:
http://groups.yahoo.com/group/latawce/messages
http://groups.yahoo.com/group/latawce/messages
zdjęcie z festiwalu w 2001 roku
11 stycznia 2004r w Darłowie odbył się Pomorski XII finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nasi dwaj przyjaciele wraz z kilkoma członkami "Bractwa Latawcowego" uświetnili, w ten wspaniały dzień, swoimi latawcami darłowskie niebo. Przejechali kilkaset kilometrów, aby puszczać latawce nad darłowskim niebem. Było zimno, ale ich serca były gorące...
Darłowo 2009